Poniżej zdjęcia ze statku... ;)
♥
Minimalna pielęgnacja włosów: szampon Nivea Volume Diamond/Garnier dla dzieci z zielonym jabłuszkiem ;) + Nivea LR. Włosy podczas wyjazdu same zaczęły się falować. ;)
Pudełko urodzinowe... ;)
Małe zakupy szkolne. ;)
"Pamiątki" kosmetyczne z Finlandii: mój ulubiony podkład Lumene Matt Makeup oraz pudry z tej samej serii w kolorze Vanilla i Toffee (do konturowania). Na zdjęcie nie załapały się niestety gąbeczki do pudrów, ale są one prześwietne. Szkoda, że Lumene wycofuje tę serię i zmienia opakowania, bo zazwyczaj nowe wersje już nie są takie same...
Zrobiłam sobie prezent urodzinowy i kupiłam wreszcie nową zalotkę w Pepco za 5zł. ;)
Jedyny kosmetyk włosowy przywieziony z Finlandii. Ceny odżywek/masek/szamponów są tam niestety kosmiczne, więc kupiłam sobie tylko jedną, najtańszą odżywkę z Prismy, która kosztowała 1.75€. Zapach ma bardzo mocny, taki niby borówkowy, ale jednak chemiczny. ;) Skład nie jest zbyt ciekawy. Nie używałam jeszcze, trafiła na półkę z kosmetykami "na później", bo aktualnie mam pootwieranych za dużo kosmetyków, a nie chcę, żeby cokolwiek mi się przeterminowało... ;)
Od razu przepraszam za słabe zdjęcia. Pierwszy raz w ręce miałam aparat, którym je robiłam, a w obsłudze jest on dość toporny. Włosy fotografowane były telefonem, więc fotki też nie oddają całego ich wyglądu. ;)
Jeszcze tylko 2 dni i koniec wakacji... A na dodatek włosowe forum nie działa. Jak żyć?!
K.
Jaki misio... Jakie kosmetyki... Jakie śliczne włosy! Wycieczka widzę udana? :) I nie Ty jedna borykasz się z brakiem forum. :(
OdpowiedzUsuńpiękne włosy, chętnie zwiedziałabym Skandynawię :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ,aż się rozmarzyłam:)
OdpowiedzUsuń